Niewiele w ostatnich tygodniach działo się w bunkrowym świecie więc i trudno było coś wygrzebać z prasy i innych wydawnictw online.
W majbliższym otczeniu odbyło się po raz kolejny spotkanie nazywane od lat Zaduszki, relację z tego spotkania mamy już na stronie od kilku dni.
W interia.pl natomiast można przeczytać art pt Butmir - tajny schron Josefa Broz Tity autorka Małgorzata Schwarzgruber opisuje Nam schron który został udostępniony dla turystów. Mieści się w nim muzeum, a także od 2000r odbywają się spotkania artystyczne. Wygląda ciekawie
Śmieć turysta
... najśmieszniejszy i zarazem najżałośniejszy jest fakt, że pusta butelka jest zawsze cięższa od tej pełnej... to właśnie tą pustą zawsze gorzej wynieść gdzieś dalej do śmietnika od tej pełnej...
Słowo do śmiecia
Już wiesz o czym mówię? O śmieciu, który zapuszcza się do czyjegoś domu i zostaje tam jako nikomu nie potrzebny odpad, gdzie jego obecność od samego początku jest wysoce nieakceptowalna!
Treść zawiera wyrazy niecenzuralne.
Dla R...
Niedziela, 25 października 2015, godzina 15:50, Autostrada Wielkopolska, 194 kilometr w kierunku Warszawy.
Silnik wyje swą pieśń wysokich obrotów. Radio, rozkręcone niemal na pełny regulator zagłusza jego dźwięk. Nawet nie wiem jaką stację ustawiłem, słyszę tylko jak Gawliński przekrzykuje się z silnikiem śpiewając jak najbardziej pasującą do aktualnej rzeczywistości piosenkę.
...
Pijemy za lepszy czas
Za każdy dzień, który w życiu trwa
Za każde wspomnienie, co żyje w nas
Niech żyje jeszcze przez chwilę
...
Restauracja Wrzos w W. miejsce owiane tajemnicą i licznymi opowieściami. W 2002 roku w części mieszkalnej dwaj właściciele lokalu zostali zamordowani siekierą przez byłych ochroniarzy. Wszystko stało się na oczach 5 letniej córki jednego z właścicieli. Oprawcy chcieli zabić, również 19-letnia barmankę jednak ta zdążyła uciec i zaalarmować sąsiadów. Po tych wydarzeniach budynek przez wiele lat stał pusty, a wokół niego zaczęły narastać najróżniejsze historie. Okoliczni mieszkańcy zaczęli opowiadać że budynek jest nawiedzony. Dodatkowo wszystko podsyciło nagłe zniknięcie nowego właściciela, który porzucił rozpoczęty remont i więcej się na miejscu nie pojawił. Od tego czasu Wrzos niszczeje a dostać się do niego nie jest łatwo. Cały plac jest mocno zarośnięty a bliskość mieszkańców wsi nie daje komfortu wejścia. Sami weszliśmy przez małe, wysoko umieszczone okienko strasznie się przy tym brudząc. Po dostaniu się do środka widać początki remontu który zaczął nowy właściciel, jednak widać też jak szybko porzucił prace. Względny porządek, który tam zastaliśmy utwierdził nas w przekonaniu, że nikt tam sie dawno nie pojawiał. Zejście do piwnic z góry było niemożliwe gdyż schody dosłownie nie istnialy. Piwnice do których zapuściliśmy się podczas drugiej z wypraw w to miejsce, wydawały się nieodwiedzane od czasu samego morderstwa. Przy pierwszej wizycie gdy tylko jedno z nas przekroczyło ich próg w całej miejscowości zaczęły wyć syreny pożarowe. Znając historie miejsca przestraszyliśmy się i odjechaliśmy. Za drugim razem jednak zwiedziliśmy już całość. Na dole znaleźliśmy skrzynki z butelkami głównie po wódce, oranżadzie i pepsi z czasów świetności tego miejsca. Stały tam tez łóżka i wiele innych rzeczy. Ta wyprawa nie była jednak do końca pomyślnie zakończona, bo w drodze powrotnej wyskoczył nam przed maskę samochodu dzik. Pozostaje tylko pytanie czy te dwa wydarzenia miały powiązanie z historią miejsca czy był to zwykły przypadek?
Wkrótce, już niedługo, za parę dni będzie 1 listopada. W ten dzień każdy z Nas na swój sposób spotyka się z bliskimi tymi obecnymi i tymi, którzy na zawsze zostali już w naszej pamięci. Bunkrowa brać pod ziemią też miała takie małe spotkanie. sister Znowu nas poniosło gdzieś w świat, może chcecie usłyszeć o małej przygodzie na krańcach starego kontynentu w wesołym zespole to zapraszam do lektury :) Wiatr to potężny żywioł i zawsze gdzieś nam towarzyszy gdzieś pcha nie dając usiedzieć w miejscu. Mały huragan wtargnął w głowy i wynurzył z jej dalekich zakamarków pewien pomysł. Teraz prowadzeni jego podmuchem jedziemy ku nieznanej przyszłości, ku nowej przygodzie !!!
|
Fundacja ?Twierdza Chełmno?, serdecznie zaprasza na cykl wycieczek po fortyfikacjach Dolnej Wisły. Wycieczki odbędą się w terminach 13,20 i 27 czerwca 2015 r. Warunki uczestnictwa oraz programy wycieczek dostępne są na stronie http://www.szlakiemfortyfikacji.pl. Uczestnicy wycieczki po Twierdzy Chełmno wezmą udział w inscenizacji historycznej nawiązującej do bitwy wielkiej wojny 1914-1918 ?Bitwa pod Osowcem?, która odbędzie się na terenie Fortu II Twierdzy Chełmno w miejscowości Dorposz Szlachecki (powiat chełmiński, gmina Kijewo Królewskie). Inscenizację historyczną przygotowuje "Grupa Rekonstrukcji Historycznych Drużyna Szturmowa". Więcej informacji na http://www.swietotwierdzychelmno.pl. Dziękuję i serdecznie zapraszam. Lucyna Maćczak Prezes Fundacji "Twierdza Chełmno" tel. 72 72 88 696 Gdy nieśmiało, kilka tygodni przed wyjazdem, zaczęłam przyznawać się gdzie się wybieramy, nikt nam po raz pierwszy nie zazdrościł. Najczęstsze pytania to czy jedziemy z dziećmi i stwierdzenia, że jesteśmy odważni (nie do końca wiem z jakiego powodu: czy dlatego, że bierzemy dzieci do Azji, czy dlatego że Iran to przecież miejsce od którego należy się trzymać daleko, bo przecież tam jest wojna (!)). Skąd ten pomysł wyjazdu do tego gniazda islamskiego ekstremizmu, żeby wręcz nie użyć mocniejszych słów??
|
- Raddatz - pałac rodu von Kleist.
- Mapa odcinka centralnego MRU
- Linia Mołotowa
- OWŚ - Punkt Oporu Łagiewniki
- Litwa, Łotwa 2013 - Morze, szuter i poradzieckie bazy cz.I
- Im głębiej w las tym wiecej rzopików (czechy-Orlicke Hory)
- Bunkrowe programy w TV
- Ślub, koniec, początek, nowe życie
- X Zlot Bunkrowców Bunkerites of Poland
- Świnoujskie baterie nadbrzeżne: Vineta