Skansen fortyfikacyjny w Bakałażewie - polecam Państwu wirtualny spacer |
Jak napisał autor TEGO artykułu - czy pod Szczecinem jest podziemne miasto? Osoba podpisująca się jako NIEM pokrótce opisuje historię tajemniczych podziemi wybudowanych pod tym pięknym miastem przez Niemców. Nie ma chyba we Wrocławiu miejsca które w ten czy inny sposób nie byłoby związane z fortyfikacjami. Gdzie nie skierować wzroku wszędzie można odnaleźć czy to pozostałości umocnień z XII wieku czy też z II Wojny Światowej. Ale zamiast uczynić z tego swój turystyczny atut władze miasta dały sobie po prostu spokój i położyły przysłowiową "laskę" na szansie, jaką niesie ze sobą taka, a nie inna historia miasta. Wszystko jest albo opuszczone, albo zaniedbane albo... zamknięte na głucho. Jak się dalej potoczą losy starych i nowych fortyfikacji na terenie miasta? Tego chyba nie wie jeszcze nikt, a na razie - jak donosi wrocławska Gazeta - ich los wygląda TAK i optymizmem nie napawa... |
Choć może powinniśmy powiedzieć Gotenhafen, ponieważ dane obiekty są niemieckiej produkcji. Oto krótka wzmianka o interesujących nas obiektach w Gdyni na stronach lokalnej Gazety. Szczegóły TUTAJ Kaliber 406mm, waga pocisku 1030kg, zasięg 42,8km, szybkostrzelność 1 strzał na minutę... Gdzie to "bydlę" stało? W sumie to niedaleko bo na Półwyspie Helskim. Pukawki owe zamontowali Niemcy w 1940 roku i nazwali Baterią Schleswig-Holstein. Dla ciekawskich więcej na stronie poznajpolske.onet.pl |