Każdy, kto interesuje się II Wojną Światową oraz bronią odwetową Trzeciej Rzeszy, wie, że Peenemünde to miejsce legendarne. Miejsce, w którym zrodziły się marzenia Adolfa Hitlera o odwróceniu losów wojny. To tutaj był poligon doświadczalny dla pocisków V-1 oraz rakiet V-2.
Postanowiłem odwiedzić wyspę Uznam, aby poznać bliżej to historyczne miejsce.
Kilka słów o wrażeniach z wizyty w Peenemünde i Historical Technical Museum
Polecam wykupienie przewodnika audio, ponieważ można uzyskać szczegółowe informacje o miejscach i wystawach, które znajdują się na terenie Muzeum. Nie każda plansza ma język polski. Dobór eksponatów jest dobry, można podziwiać np. odznaki pracowników ośrodka czy też tabliczki graniczne z różnych stref bazy.
Należy pamiętać, że procesie twórczym V-1 oraz V-2 brali udział robotnicy przymusowi z obozu koncentracyjnego i obozu pracy przymusowej Karlshagen I. Mało jest informacji na ten temat. Natomiast więcej informacji możemy uzyskać o lotach w kosmos i Zimnej Wojnie.
Po zwiedzeniu Muzeum przyszła pora na zwiedzanie U-461, potocznie zwanego U-Botem. Potocznie, ponieważ jest to radziecki, a nie niemiecki okręt podwodny. W latach 1965-1991 nosił nazwę K-24, a później B-124. Można więc uznać, że nazwa U-461 to chwyt marketingowy. Jednak warto odwiedzić okręt zacumowany w Peenemünde. Posiada on 4 wyrzutnie rakiet.
Z racji dużej ilości atrakcji w Peenemünde na zwiedzanie należy wybrać okres letni. Dzień będzie dłuższy. Minusem zwiedzania letniego jest na pewno zwiększony ruch turystyczny.
slash