Ocena użytkowników: / 0
SłabyŚwietny 
W piątek wieczorem premier Kazimierz Marcinkiewicz zwiedzał poniemieckie bunkry koło wsi Pniewo.Przyjechał, kiedy przewodnicy oglądali mecz Niemcy - Argentyna. I przy okazji obejrzał z nimi końcówkę spotkania.Zwiedził ekspozycję broni z okresu II wojny światowej i wystawę egzotycznych nietoperzy. Później przetestował stojący przed bunkrem radziecki czołg T-34/85 z czasów drugiej wojny światowej. Bez trudu wspiął się na pancerz i wśliznął się przez właz do środka. Zajął stanowisko kierowcy. - Jeździłem takim samym. Miał identyczne drążki. Był tylko trochę nowocześniejszy - żartował. Pod bunkier premier podjechał zabytkowym transporterem opancerzonym. Po podziemiach oprowadził go przewodnik po MRU Przemysław Witwicki.